Chciałabym zareklamować wam jeszcze jedną pozycję książkową. Na pewno pomoże wam przetrwać nieciekawą aurę na dworze i wywoła uśmiech na twarzy!
Ekologiczna zemsta
Gdzie policja nie może... tam Malwina i Eliza z pewnością dadzą sobie
radę!Tym dwóm energicznym niewiastom niestraszni są złodzieje i wandale.
Bo najważniejsze to mieć plan. Zemsty oczywiście. Fakt, że czasem się
sypie, lecz przy nieograniczonej inwencji mścicielek nawet najbardziej
spalony plan potrafi dać zadziwiające efekty.
Efektem ubocznym
lektury może być salwa śmiechu. Nie radzimy więc czytać tej książki w
miejscu publicznym. Uprzejmie prosimy również nie informować napotkanych
rzezimieszków o nowym wymiarze kary, ustanowionym przez bohaterki tej
książki. Niech się gagatki na własnej skórze przekonają, cóż znaczy
zemsta... ekologiczna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz